Wczoraj miała miejsce pewna bardzo nieprzyjemna sytuacja. Na serwerze był cheater z name stealerem (zmienianie nicków co rundę na nick któregoś z graczy obecnego na serwerze), Skunk by mieć pewność, że nie da bana przypadkowej osobie wykickował wszystkich. Kiedy wrócił ktoś z klanu zaczął go wyzywać po polsku, a następnie go zbanował. Gdy chwilowy ban minał (najprawdopodobniej kick przez console, temp ban na 5 min) i Skunk wrócił, dostał jeszcze jednego bana, który utrzymuje się do dzisiaj. Z tego powodu postanowił odejść z klanu i wcale mu się nie dziwię.
Jestem mocno rozczarowny tym, że taka sytuacja miała miejsce. Muszę świecić oczami i przepraszać za to, że jakiś tępak postanowił go zbanować cholera wie za co. Oczekuję, że osoba która to zrobiła przyzna się do tego publicznie, na forum, a następnie przeprosi Skunka za swoje zachowanie. Jeśli nie stanie się to w ciągu tygodnia, hasło rcon do serwera zostanie zmienione, a prawa administracyjne zawieszone wobec większości członków klanu (nie wszystkich, ponieważ co do części jestem pewien, że tego nie zrobiła). Jeśli ktokolwiek był przy tej sytuacji, czas się na ten temat wypowiedzieć. UWAGA!: ten ktoś podszywał się pod Hawkeya. Czemu to nie on? Proste, prawdziwy Hawkey nie ma hasła rcon...